2011-04-06

Podróż Hawaje. W stanie Aloha

Opisywane miejsca: (463 km)
Typ: Album z opisami

Zaloguj się, aby skomentować tę podróż

Komentarze

  1. neiven
    neiven (18.05.2011 11:04) +1
    Cieszę się Smoku, że zapoznałeś się z moją kolejną relacją :)
    Hawaje oczywiście serdecznie polecam!
  2. s.wawelski
    s.wawelski (17.05.2011 21:21) +2
    Przyznam, ze mimo, ze od wielu lat kilkukrotnie planowalismy podroz na Hawaje, to nigdy tam nie dotarlismy. Z zainteresowaniem wiec przeczytalem Twoja opowiesc wiedzac, ze zawsze dodajesz duzo ciekawych spostrzezen. Z tego , co zrozumialem, to miejsce Cie wzielo, wiec ja tym bardziej biore nadal Hawaje pod uwage :-)
  3. neiven
    neiven (13.05.2011 15:19) +1
    Dzięki Łukasz za opinię.
    Oczywiście planuję powrót, gdyż poza oczywistymi urokami Hawajów mam do nich wyjątkowy sentyment, tak więc moja sympatia do tego archipelagu jest przez to jeszcze większa. Chciałabym następnym razem poza zwiedzeniem innych wysp, spróbować surfingu, więcej ponurkować... Chciałabym też zrobić lepsze zdjęcia, gdyż aktualnie moje umiejętności fotograficzne są nieco większe ;)
    Czekam więc na Twoje fotki i relację z kolejnego hawajskiego wyjazdu :)

  4. traveluk
    traveluk (13.05.2011 1:12) +2
    Oh jak przyjemnie jest poczytac sobie o tym wszystkim co widzialo sie na wlasne oczy , porownac i powspominac. Niezle opisy Marta, klimatyczny wyjazd.... domyslam sie, ze juz planujesz kiedy wrocic na wyspy? Z Hawajami juz tak jest kto raz pojechal, posmakowal, bedzie wracal. Ja mialme okazje byc dwa razy w 2205 na Maui i w 2009 w Honolulu, na Kauai i na Big Island. Kapitalny wyjazd i niesamowite wrazenia, gdzie natura i piekno okolic moze cholernie czlowieka oczarowac i w sobie rozkochac. Ja moglbym z wody na Hawajach nie wychodzic i deski nie odstawiac ani na chwilke, a teraz ogladajac Twoje foty bylem tam ponownie. Kto nie byl niech po prostu zaluje i planuje, ja chce wrocic tam za rok.
  5. neiven
    neiven (10.05.2011 17:46) +1
    Leszku, dziękuję za opinię - jest ona dla mnie istotna tym bardziej, że Twoja relacja zrobiła na mnie bardzo duże wrażenie. Odwiedziliście wspaniałe miejsca i bardzo ciekawie je opisałeś. Zazdroszczę Wam zwłaszcza wizyty na Maui i Kaua'i. :)

    Podejrzewam, że te mniej popularne wyspy typu Moloka'i albo Lana'i są najbardziej naturalne, ale dla mnie wszystko ma swój urok - nawet "skomercjalizowane" Waikiki. Największe wrażenie na O'ahu zrobiła na mnie właśnie plaża Waimanalo - bezludny, szeroki pas drobnego piasku i niesamowity turkus wody...

    Hawaje są na szczycie mojej listy miejsc do odwiedzenia (ponownie), tak więc mam nadzieję, że uda mi się kiedyś przybyć na nie na dłużej - jest tam tyle do zobaczenia, doświadczenia...
  6. lmichorowski
    lmichorowski (10.05.2011 13:49) +2
    Piękna podróż i interesująca relacja. Trudno mi zgodzić się jednak z krytyką Oahu, wyrażaną przez wiele osób. Chyba, że pobyt na tej wyspie postrzega się przez pryzmat Honolulu (w którym oprócz wieżowców Waikiki też jest sporo ciekawych i "klimatycznych" miejsc). Wystarczy wymienić odwiedzaną przez Was Waimanalo, okolice Zatoki Hanauma, czy północne wybrzeże wyspy, gdzie można znaleźć też miejsca w niewielkim stopniu dotknięte komercją. Wydaje mi się, że mając możliwość odwiedzenia tylko jednej (poza Oahu) wyspy dokonaliście dobrego wyboru - Big Island jest chyba najbardziej różnorodna, a tak aktywnej działalności wulkanicznej na innych wyspach się nie uświadczy. Mnie trzytygodniowy pobyt na Hawajach też pozostawił uczucie niedosytu - zwłaszcza sporo do zobaczenia zostało jeszcze na Wielkiej Wyspie. Piszesz, że marzy Ci się Maui. Słusznie, bo wyspa obfituje w przepiękne miejsca, chociaż w okolicach miast takich jak Kahului czy Lahaina jest nie mniej komercji niż w Honolulu. Gdybyś planowała powrót na Hawaje - koniecznie włącz do programu Kauai. Nie byłem, niestety na Molokai - niektórzy twierdzą, że jest najmniej skażona cywilizacją ze wszystkich większych wysp archipelagu, a krajobrazowo też im nie ustępuje. Pozdrawiam.
  7. solanus_bydgoszcz
    solanus_bydgoszcz (05.05.2011 7:50) +2
    piekne zdjecia
  8. neiven
    neiven (19.04.2011 20:20) +1
    @piotr.austin - Maui to z kolei moje marzenie :) Mam nadzieję, że podzielisz się kiedyś z nami swoimi wrażeniami.

    @karotka777 - To prawa, na Turtle Beach często goszczą żółwie. Może przy kolejnej wizycie akurat będę miała szczęście je tam zobaczyć. Na O'ahu jest mnóstwo miejsc, które zachwycają naturalnością i pustką - wystarczy odrobinę oddalić się od Waikiki.

    @czarmir1 - Dzięki i pozdrawiam również :)
  9. czarmir1
    czarmir1 (19.04.2011 14:38) +3
    Bardzo ciekawa relacja z podróży z pięknymi zdjęciami. Pozdrawiam :-)
  10. karotka777
    karotka777 (19.04.2011 12:26) +4
    Na Oahu też są żółwie, np. na Turtle Beach. W środku wyspy jest mnóstwo zieleni, Hanauma Bay to też cudowne miejsce.
  11. piotr.austin
    piotr.austin (19.04.2011 1:24) +1
    Piękności podróże.
    Byłem tylko na Maui do tej pory. Uśpiony wulkan Haleakala jest też niezwykły.
    Marzę o kanionie Waimea i wybrzeżu Na Pali na Kauai.

    Pozdrawiam

    Piotr
  12. neiven
    neiven (18.04.2011 22:16) +1
    @milanello80

    Dzięki, cieszę się, że moja kolejna relacja Ci się spodobała! :)

    Ach, wiem, że jest wiele wysp bardziej "wyizolowanych", choćby Wyspa Św. Heleny, ale zauważ, że chodziło o archipelag :)

    Z owocami to święta prawda ;) Odradzam zwłaszcza kupowanie w PL papai...

    Zgadza się, niestety na O'ahu jest dużo komercji i mimo, że ma to pewien swój klimat, to jednak wyspa Hawai'i zrobiła na mnie dużo większe wrażenie. Mam nadzieję, że uda mi się kiedyś odwiedzić pozostałe wyspy (te, na które można się dostać).
  13. milanello80
    milanello80 (18.04.2011 20:05) +1
    Relacja jak zwykle u Ciebie ciekawie napisana, obfitująca w wiele intersujacych faktów. Podobała mi się :)
    Parę wtrąceń

    - "archipelag wysp będących najbardziej wyizolowanym skrawkiem lądu na świecie" - oj wydaje mi się, że znalazłyby się bardziej wyizolowane wyspy swiata - na pierwszy ogień cisna się wyspa Wielkanocna, Kokosowa czy też Pitcairn, a można by jeszcze wymieniać. Po drugie izolacji od zgubnych macek komerchy Hawaje niestety nie doświadczyły :(
    - "wreszcie wiem, jak powinny smakować te owoce" - święte słowa. Owoce smakowane na miejscu, a przewiezione na nasz kontynent w kontenerowcach i poddane działaniom konserwantów to dwa inne światy. Niestety na naszą nie korzysć
    - "Nie mieliśmy czasu na należyte przygotowanie się, więc przebraliśmy się za parę polskich turystów" - fajny tekst, uśmiałem się nie lada :)
    Co do samych Hawajów :
    Napięcie i wrażenia wzrastały. Podróżując Twoimi śladami, a zwłaszcza widokami zdjęć po Oahu, byłem ewidentnie zawiedziony. Nic poza królestwem wielkopłyowców, wszechobecnych Hiltonów, miejsc przesiąkniętych komerchą, tu nie doświadczyłem. Ale już po przelocie na Big Island, natrafiłem na inny świat, królestwo natury, soczystej zieleni, wodospadów, żółwi. Oj tu mi się podobało.
    Też chciałbym tam kiedyś dotrzeć.
    Mahalo Hawaii :)
  14. gosciu6
    gosciu6 (18.04.2011 19:31) +2
    Kolumber istnieje od dawna i szkoda, że niektórzy oglądają tylko to co najnowsze, bo w archiwach są setki pięknych podróży. Nie da się zobaczyć wszystkiego, to fakt.
  15. asta_77
    asta_77 (18.04.2011 17:09) +1
    gosciu6 - nie napisałam, że nie ma innych zdjęć z tamtych rejonów na Kolumberze, tylko że ja akurat nigdy nie oglądałam - nie szukałam po prostu ;) może to błąd, ale nie da się zobaczyć wszystkiego ;))
  16. gosciu6
    gosciu6 (18.04.2011 10:32) +2
    to słabo szukasz, bo sporo jest na Kolumberze zdjęć i podróży hawajskich, nawet z innymi wyspami :)
  17. asta_77
    asta_77 (17.04.2011 22:56) +2
    Z tamtych rejonów to chyba pierwszy raz zdjęcia oglądałam, no, nie licząc oczywiście amerykańskich filmów - piękne - szczególnie plaże i ten wulkan niesamowity ;)
neiven

neiven

Marta
Punkty: 33325